Niegdys piernik byl lekarstwem sprzedawanym w aptekach z uwagi na przyprawy poprawiajace trawienie.Jako lekarstwo na zolądek,na jelita,uswajace resztki pokarmowe,piernik pozostawal w aptekach do momentu kiedy przyprawy stanialy.Transport rozwinąl sie i handel z krajami azjatyckimi zaczął kwitnąc.
Wtedy pierniki zaczeto wypiekac w domach.Podobno zakręcano ciasto jak rodziło sie dziecko,wstawiano je w kamiennym garnku do piwnicy(oczywiscie ciasto, nie dziecko),a kiedy dziecko doroslo ,na jego wesele wypiekano pierniki.Tym sposobem ciasto moglo lezec nawet 20 lat lub dluzej.
Najpierw trzeba przygotowac przyprawy.Bedą to :
gozdziki,kardamon-zielony i czarny,kolendra-ziarno,cynamon,imbir swiezy,kandyzowany i w proszku,kandyzowane skorki cytryny i melona,pieprz czarny w proszku,galka muszkatolowa,anyz gwiazdzisty,trawa cytrynowa.
Trzeba rowniez przygotowac
miod pitny,miod,wodkę,mąkę zytnią Bio
Wszystko razem zmieszac na gęstą masę i pozostawic w glinianym garnku na dowolnie dlugi okres czasu.W ten sposob bedzie tworzył sie zakwas na piernik.Po okolo minimum 2 tygodni do naszego zakwasu dodac mąkę pszenna,jaja i maslo. wyrabiac pierniki,piec krotko(okolo 15 min).
Im wiecej przypraw tym piernik bedzie ostrzejszy,rozgrzewajacy i oczyszczajacy jelita.Tak wiec umiarkowanie z przyprawami.
Na koniec mozna piernik polac lukrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz